Architekt Paul Pitt

Pomimo popularności architektury secesyjnej, poznańscy architekci pozostali pod wpływem i urokiem stylu budynków berlińskich. Wielu z nich studiowało lub szukało inspiracji w tym, lub innych, miastach niemieckich.
Prawdopodobnie było tak także w przypadku Paula Pitta, słynnego poznańskiego architekta, którego jednym z najwspanialszych dzieł jest Perła Łazarza mieszcząca się przy ul. Matejki 40/41.
Tryb przypuszczający dotyczący miejsca edukacji Pitta związany jest z tym, że nie zachowały się żadne pewne informacje na ten temat. Jednak jeden z najlepszych ekspertów w dziedzinie architektury Poznania, profesor Jan Skuratowicz, stwierdza z dużą dozą prawdopodobieństwa, że Paul Pitt studiował w Berlinie. Wiemy na pewno, że w 1899 roku przebywał w innym z niemieckich miast – Monachium.
Niestety na temat życia projektanta Perły Łazarza nie zachowało się zbyt wiele informacji. Nie znamy m.in. jego dokładnej daty urodzenia – podaje się 14 lub 16 kwietnia 1875 roku w Swarzędzu. Dzięki dobrej pozycji materialnej swojego ojca, rzeźnika Heinricha Pitta, młody Paul mógł bez przeszkód rozwijać swoje talenty. Rodziców stać było na wysłanie syna na zagraniczne studia, a także zakup gruntów pod realizację jego architektonicznych wizji (m.in. sprzedane później z olbrzymim zyskiem grunty przy ul. Matejki). Dzięki koneksjom Heinricha, jego syn nie musiał się też martwić o stały napływ bogatych, należących do elity klientów. Byli wśród nich: bankierzy, malarze, kupcy, sekretarz rządu, radca miasta, przedsiębiorca budowlany czy właściciel fabryki.
Ubogość materiałów źródłowych, spowodowana m.in. zaginięciem lub spaleniem dokumentów, przyczyniła się do pomyłek w przypisaniu mu autorstwa projektów architektonicznych dla kilku budynków. Pewnym jest jednak, że twórcą projektu Perły Łazarza z pewnością jest Paul Pitt. Innym pięknym budynkiem zaprojektowanym przez niego w dzielnicy Św. Łazarz jest tak zwana willa „Pod sową” znajdująca się przy ul. Orzeszkowej 9/11. Zachęcamy do spaceru i obejrzenia jej pięknej bryły i charakterystycznych zdobień. Jego autorstwa są także kamienice przy ul. Matejki 1, 3, 4, 5, 6, 7 i 47. Budynki przez niego zaprojektowane możemy odnaleźć w każdej ze starych dzielnic Poznania.
Swoje pierwsze kroki w zawodzie Pitt stawiał w Poznaniu. To tutaj, w wieku zaledwie 23 lat, zaprojektował pierwszą kamienicę dla swoich rodziców; w następnych latach stworzył projekty dla dwóch kolejnych. Choć Paul był bardzo wszechstronnym architektem, który nie popadał w architektoniczną rutynę, można wyróżnić charakterystyczne dla projektowanych przez niego budynków elementy. Zaliczyć do nich można m.in.: akcentujące bryłę wykusze i ryzality czy loggie. W niemal wszystkich dostrzec można silną inspirację architekturą miasta, w którym studiował – Berlina. Należy także pamiętać, że jego aktywność zawodowa przypada na lata, gdy w niemal całej Europie triumfy święcił styl zwany secesją. Jej wyjątkowość polegała nie tylko na tym, że rozwinęła się niemal jednocześnie w europejskich stolicach, ale także na tym, że stawiała się w kontrze do XIX – wiecznego, często epigonistycznego, historyzmu. Art Nouveau była odpowiedzią na dynamiczny rozwój nauki i techniki, który spowodował z kolei zmiany w stylu życia i coraz większe wymagania – dotyczących aspektów wizualnych budynków oraz wyższego standardu mieszkań, których poszukiwało zwłaszcza bogate mieszczaństwo. Styl ten „pragnął nie tylko odrodzić sztukę, lecz również ukształtować estetycznie całe nasze otoczenie, przepoić pięknem życie powszednie”.
Patrząc na Perłę Łazarza z łatwością odnajdziemy w niej elementy tej artystycznej rewolucji: asymetrię, wijące się linie, które często przybierały formę roślinną, swobodę w kształtowaniu elewacji, która zrywała z przepychem minionych epok. Towarzyszyła temu niezwykła staranność wykończenia wnętrz budynku widoczna m.in. w polichromiach, posadzkach, stolarce drewnianej.
Wiedząc jak wielkim talentem dysponował Paul Pitt, trudno oprzeć się żalowi, że nie pozostawił po sobie większej spuścizny. Mieszkańcy Perły Łazarza będą jednak mogli na co dzień obcować z jednym z najpiękniejszych dzieł najlepszego architekta Poznania początków XX wieku.